Publikacja przybliża sylwetki ponad 30 polskich podróżników, począwszy od żyjącego w XIII wieku Benedykta Polaka uznawanego za pierwszego polskiego podróżnika i prekursora polskiej geografii do profesora Ryszarda Wiktora Schramma - wybitnego biochemika, polarnika i alpinisty. Co ciekawe z przytoczonych w książce biografii wyłania się obraz podróżnika w nieco innym, niewspółczesnym znaczeniu. Jest to obraz człowieka odkrywcy, badacza, naukowca, który wewnętrzną pasję poznawania nowych miejsc często podporządkowuje wyznaczaniu nowych kierunków, odkrywaniu nieznanych lądów, pracy badawczej z dziedziny biologii, geologii, topografii, antropologii i etnografii. Wymienieni podróżnicy byli niekiedy pierwszymi ludźmi, którzy w ogóle pojawili się w danym miejscu lub którzy dotarli do jeszcze niepoznanych plemion, czasem by wbrew grożącemu im niebezpieczeństwu poznać ich kulturę, sposób życia i otaczające ich bogactwo przyrody. Często, jak na przykład w przypadku badaczy Syberii lub polarników pasja podróżowania była okupiona nadludzkim wysiłkiem i pracą w ekstremalnych warunkach. Co zaskakujące, niektórzy z nich, mimo ich wybitnej, cenionej również na świecie działalności, są w Polsce zapomniani. Warto wymienić choć kilku.
UWAGI:
Na okł.: 33 polarników, antropologów, badaczy Syberii, naukowców... Bibliogr. s. 434-435. Indeks.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
Kpiący z reżimu prowokator i reakcjonista czy pieszczoch władz PRL, który potępił bojkot radia i telewizji w czasie stanu wojennego?Gwiazdor z pierwszych stron gazet, ulubieniec publiczności, zdobywca Złotej i Srebrnych Masek, o którym po latach telewizja zapomniała.Mimo trudnych okupacyjnych doświadczeń pogodnie usposobiony żartowniś, który - jak przystało na osobę urodzoną w prima aprilis - dowcip miał we krwi.Bawił warszawską publiczność na deskach teatrów: Polskiego, Kameralnego, Komedia i Narodowego. A wzruszał w filmach "Orzeł", "Kanał" czy "Echo".Kim był jeden z najpopularniejszych powojennych aktorów? Na to pytanie stara się odpowiedzieć córka Wieńczysława Glińskiego - Katarzyna Wasilewska, która nie tylko częstuje czytelników najsmakowitszymi anegdotami ze środowiska artystycznego, ale także nie unika rozprawiania się z niewygodnymi faktami z życia ojca.Aktora wspominają również największe sławy polskiego kina i teatru: Grażyna Barszczewska, Barbara Krafftówna, Laura Łącz, Beata Tyszkiewicz, Ewa Wiśniewska, Ignacy Gogolewski, Jan Kobuszewski, Olgierd Łukaszewicz, Wiesław Michnikowski, Daniel Olbrychski i inni.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
Grace Kelly - niekwestionowany ideał piękna, gwiazda filmowa, księżna Monako. W ciągu zaledwie 7 lat zagrała w 11 filmach, robiąc zawrotną karierę i zachwycając świat talentem oraz urodą. Z Hollywood rozstała się w wieku 26 lat, kiedy poślubiła europejskiego monarchę księcia Reiniera III i stała się pracującą księżną i matką na miarę nowych czasów.
Autor książki Donald Spoto - opierając się na niepublikowanych wcześniej wywiadach z samą księżną i jej przyjaciółmi, a także na dokumentach ujawnionych po raz pierwszy przez jej dzieci - zgłębia kolejne przemiany Grace Kelly: z uczennicy szkoły zakonnej w nowojorską modelkę, z popularnej aktorki telewizyjnej w gwiazdę filmową i wreszcie uwielbianą Jej Wysokość. Zgodnie z wolą księżnej i ze względu na ujawniane fakty Spoto wstrzymał się z napisaniem biografii aż do dnia, w którym od jej śmierci upłynęło 25 lat.
Wyższe sfery to książka ukazująca rzetelnie i przenikliwie nie tylko zawodowe, ale i prywatne życie ikony lat 50.: jej fascynację aktorstwem i podziw okazywany jej przez reżyserów, mężczyzn, których kochała, i tych, których nie kochała, a zwłaszcza to wszystko, co kryło się za fasadą jej życia jak z bajki.
UWAGI:
Bibliogr. s. 220-222.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
Zapis chwil, kilkanaście zdjęć z życia, z umierania, z pokory, cierpienia i nadziei oraz miłości W hospicjum życie przecina się ze śmiercią. To miejsce rządzi się swoimi prawami i ma jasno określone zasady. Wchodzi się tu tylko raz. Zazwyczaj. Agnieszka wchodzi tam od czterech lat. Jest wolontariuszką. Spędza czas z tymi, którzy potrzebują kilku ciepłych słów, pomocy przy jedzeniu, napisaniu ostatniego listu, spojrzenia, uśmiechu. Niewiele, zaledwie bycie z drugim człowiekiem tu i teraz. Być może dlatego to właśnie tutaj dając siebie, zyskuje się znacznie więcej. "Zorkownia" to zapis chwil, kilkanaście zdjęć z życia, z umierania, z pokory, cierpienia i nadziei, z miłości tak wielkiej, że nie da się jej zamknąć w słowie. To przepiękna, wzruszająca opowieść o życiu. Agnieszka Kaluga bloga zaczęła pisać w roku 2010, żeby zrzucić z siebie ciężar życiowych doświadczeń w hospicjum, gdzie jest wolontariuszką.Jej jest przede wszystkim zapisem nieustającej walki o życie, o jego sens i najważniejsze wartości.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
"Ludzie o miedzianym czole, utożsamiający milicję z władzą, postanowili poświęcić prawdę dla swoich doraźnych korzyści, skompromitować wymiar sprawiedliwości w Polsce cynicznymi manipulacjami, które będą kiedyś książkowym przykładem niesprawiedliwości" - to słowa matki Grzegorza Przemyka, świeżo upieczonego maturzysty, który w maju 1983 roku został śmiertelnie pobity przez milicję. W czasie śledztwa i rozprawy władze PRL za wszelką ceną starały się odwrócić uwagę od milicjantów, próbując przerzucić odpowiedzialność na sanitariuszy i lekarzy. Cezary Łazarewicz szczegółowo opisuje historię Grzegorza Przemyka - od zatrzymania na placu Zamkowym po wydarzenia, które nastąpiły później. Pokazuje cynizm władz komunistycznych, zacierających ślady zbrodni, a także bezsilność władz III RP, którym nie udało się znaleźć i ukarać winnych. W opowieść o Przemyku autor wplata historie jego rodziców - poetki Barbary Sadowskiej i ojca Leopolda, przyjaciół, świadków jego pobicia czy sanitariuszy, niesłusznie oskarżanych o zabójstwo. Jednocześnie odkrywa kulisy działań władz i wpływ, jaki na tuszowanie sprawy wywarli między innymi Wojciech Jaruzelski, Czesław Kiszczak czy Jerzy Urban. To jedna z najgłośniejszych zbrodni lat osiemdziesiątych w PRL. W pogrzebie chłopca wzięło udział kilkadziesiąt tysięcy ludzi, którzy z podniesionymi w znaku wiktorii dłońmi, w całkowitym milczeniu odprowadzali trumnę na Powązki. To również zbrodnia, która nie doczekała się sprawiedliwego wyroku.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
Dobrawa wie, że jej przyszły mąż Mieszko to zatwardziały poganin i masowy morderca. Nie ma wyjścia. Dla dobra swojego rodu wyrusza do dzikiego kraju Piastów.
Oda musi opuścić klasztor, by zostać żoną słowiańskiego barbarzyńcy, odpowiedzialnego za śmierć jej bliskich i przyjaciół. W Poznaniu czeka ją wyłącznie pogarda. A jednak to ona zbuduje podwaliny polskiego imperium.
Emnilda jest panią życia i śmierci swoich poddanych. Aby Europa utonęła w morzu krwi wystarczy jej jedno słowo. nie zawaha się je wypowiedzieć dla korzyści własnej i swojego syna
Przyszło im żyć w czasach, gdy panowało tylko jedno prawo - prawo silniejszego. Znalazły się w kraju rządzonym przez brutalnych władców, których całym życiem były podbój i mord. Stanęły u ich boku, a gdy nadeszła odpowiednia chwila, same sięgnęły po ster polityki.
Dla dobra rodu, swoich dzieci i dla władzy nie wahały się użyć trucizny czy sztyletu. Przekupstwo, podstęp, nawet własne ciało - każdy sposób był dobry, jeśli pozwalał im realizować zamierzone cele. Polskie władczynie. Żelazne damy.
UWAGI:
Bibliogr. s. 412-420. Indeks.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
Gdy giganci naszej kultury zdobywali sławę wielkich artystów, wydawali nam się bliscy doskonałości. Ich żony pozostawały w cieniu. Były muzami, kochankami, sekretarkami, kucharkami, pielęgniarkami. O ich mężach powstało wiele biografii. O nich nie wiemy prawie nic. A to przecież one widziały na co dzień wszystkie ich słabości, lęki, niedoskonałości natury. Przymykały oczy na kaprysy, wybaczały zdrady, homoseksualne skłonności, leczyły z depresji. Żony wybitnych polskich pisarzy: Gombrowicza, Mrożka, Miłosza i Iwaszkiewicza, pięknie sportretowane przez Sławomira Kopra.