Kresy Wschodnie, huculskie połoniny i zapierające dech w piersiach krajobrazy budzą sentyment i tęsknotę za tym, co minęło. Dla czwórki uczestników wyprawy do zachodniej Ukrainy tereny te kojarzą się jednak przede wszystkim z koszmarem prześladującym przez całe życie nie tylko ich samych, ale także następne pokolenia. Anna, emerytowana nauczycielka, będzie musiała wkrótce zmierzyć się z szokującą prawdą na temat przeszłości swoich bliskich, związanych ze zbrodniczą działalnością UPA. Kolejna odsłona "Kresowej opowieści" Edwarda Łysiaka to przejmująca historia o odkrywaniu swoich korzeni i pragnieniu katharsis, które można przeżyć jedynie przez konfrontację z przeszłością, jakkolwiek bolesna by ona nie była. Powyższy opis pochodzi od wydawcy.
UWAGI:
Bibliografia na stronie 387-388.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
KTO JEST PRZYJACIELEM, A KTO MOŻE OKAZAĆ SIĘ POTWOREM? Stare zbrodnie rzucają długie cienie. Wiele lat temu w małej miejscowości Borki zamordowano komendanta policji, Aleksandra Sokołowskiego. Szybko złapano sprawcę, który przyznał się do winy i został skazany. Piętnaście lat później do miasteczka wraca córka komendanta, Maja. Gdy zginął ojciec miała siedem lat i jako jedyna widziała na własne oczy, co się wtedy stało. Tylko ona zna prawdę. Wiele osób w miasteczku zaczyna się bać i robić życiowe rozrachunki.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
Rozalia miała osiem lat, gdy schowana w piwnicy słyszała ostatnie słowa umierającej matki i siostry.
Zofia pamięta złowieszczą przestrogę - "Jutro ma was tu nie być. Będą mordowali". Tak ostrzega ich wiejska położna, Ukrainka. Nikt w to nie wierzy. Pogrom przetrwa jedynie garstka.
Teodora uczestniczyła we mszy, kiedy Ukraińcy zaatakowali kościół w Kisielinie. Uratowała się z płonącej dzwonnicy. To jest jej pierwsze spotkanie z banderowcami. Niestety nie ostatnie.
W 1939 roku sielskie życie na Wołyniu się kończy. Polska upada, zmieniający się okupanci sieją postrach. Jednak największe zagrożenie przychodzi ze strony, z której nikt się tego nie spodziewał. Sąsiadów. Kumów. Ukraińców. Wiedzeni banderowską wizja Ukrainy zaczynają mordować Polaków.
Wołyńskie dziewczęta były jeszcze dziećmi, gdy rozpoczął się pogrom. Widziały śmierć rodziców, braci, sióstr i rzeź całych wsi. Słyszały błagania bezbronnych ofiar opętanych szałem mordu Ukraińców. Z dnia na dzień straciły nie tylko najbliższych, ale również swoją Małą Ojczyznę.
UWAGI:
Na stronie tytułowej i okładce marka wydawnicza: Znak Horyzont.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
Joanna Jax kolejny raz wrzuca stworzonych przez siebie bohaterów w wir historycznych wydarzeń.Krwawa niedziela, która zmieniła Orliczyn w pogorzelisko, sprawia, że ocalali z pożogi muszą poukładać sobie życie na nowo. Marta z rodziną wyjeżdża do Lwowa, Nadia przeprowadza się do krewnych Zinowjewów zamieszkałych w okolicy Łucka, a Andrzej z Marcelem postanawiają wesprzeć oddziały samoobrony, które formują się w wielu miejscach Wołynia, by stawić czoło oszalałym z nienawiści Ukraińcom z UPA. Wissarion przyrzeka zaś sobie, że odnajdzie człowieka, który zniszczył jego życie.Tymczasem Armia Czerwona przekracza dawną granicę Polski na wschodzie i wypiera Niemców na zachód, a dowództwo AK przygotowuje się do akcji "Burza". Wielu partyzantom nie podoba się sojusz z Sowietami, ale liczą, że inne państwa sprzymierzone przeciwko Trzeciej Rzeszy nie dopuszczą do przejęcia Kresów przez Związek Radziecki. Niestety, zwycięstwo nad Niemcami okazuje się klęską dla Polaków i Ukraińców, a bohaterowie rychło przekonują się, że zdobycie Berlina wcale nie zakończy ich problemów. Opis pochodzi od wydawcy.
UWAGI:
W książce pseudonim autora. Nazwa właściwa autora: Joanna Jakubczak.
DOSTĘPNOŚĆ:
Została wypożyczona Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
WYPOŻYCZYŁ:
Nr karty: 000436 od dnia:2024-04-09 Wypożyczona, do dnia: 2024-05-09
Wyobraźnia zbiorowa narodu zależy od jego znajomości historii. Jest ona przez wieki kształtowana z pokolenia na pokolenie. Bez historii nie da się zrozumieć współczesnych dziejów narodu. Podobnie nie można pojąć stosunków między narodami, bez wglądu w ich historię. Dlatego istotne jest, aby każdy naród znał swoją własną historię, chociaż nie zawsze tak jest. Niniejsza publikacja jest próbą opracowania na podstawie źródeł historycznych i literackich martyrologii Polaków na Wołyniu i w Małopolsce Wschodniej, spowodowanej zbrodniczą działalnością ukraińskich nacjonalistów. Stąd wziął się tytuł opracowania: "Golgota Polaków na Kresach. Realia i literatura piękna". Należy on do tzw. "tematów trudnych". Z różnych powodów jest bowiem rzadko podejmowany, a nawet często tłamszony. Między innymi dlatego, iż jest on uznany za niepoprawny politycznie. Wielu badaczy nie chce go realizować, gdyż zmierzając do prawdy o ludobójstwie, może narazić się władzom, części elit i innym środowiskom. To są główne powody omijania tematów niewygodnych dla władz III Rzeczypospolitej...
UWAGI:
Zawiera aneksy. Bibliogr. s. 297-302. Indeks.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
Przedwojenny Wołyń. Miejsce skryte wśród pól i lasów, gdzie rytm życia wyznaczały pory roku, a zdanie rozpoczęte po polsku kończono po ukraińsku.Jest rok 1938. Rodzina Karpenków wierzy w miłość ponad podziałami: Teodora jest Polką, Mychajło — Ukraińcem. Wychowują dwoje dzieci, Jankę i Semena. Ufają, że ludzie różnych religii i narodowości mogą żyć w przyjaźni.Zawierucha wojenna sprawia, że szlachetne wyobrażenia Karpenków rozsypują się jak domek z kart. Na ich miejscu wyrastają przerażające ideologie głoszące konieczność oczyszczenia Wołynia, wyplewienia kąkolu z pszenicy. W takim świecie wkraczają w dorosłość Janka, Semen i ich przyjaciel Dima. Relacje między nimi, budzące się młodzieńcze uczucia tylko komplikują już i tak niełatwą rzeczywistość. Trucizna chorych przekonań, umiejętnie wsączana w umysły młodych, rozpala szaleństwo. Gnani fanatyczną wizją nowego świata banderowcy ruszają na łów. Jego finał nastąpi 11 lipca 1943 roku. Ten dzień na zawsze zostanie zapamiętany jako "krwawa niedziela"."Hańba" to przejmująca opowieść o najciemniejszych stronach polsko-ukraińskiej historii. O tragedii, która podzieliła narody, krewnych i przyjaciół.Opis pochodzi od wydawcy.
DOSTĘPNOŚĆ:
Została wypożyczona Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
WYPOŻYCZYŁ:
Nr karty: 001215 od dnia:2024-03-11 Przetrzymana, termin minął: 2024-04-10
"Ta książka to apel do prezydenta Zełenskiego i polityków ukraińskich. Apel o pojednanie, które nie tylko jest możliwe między naszymi narodami, ale i konieczne z powodu militaryzmu Rosji. Może ono jednak nastąpić tylko wtedy, jeżeli prawda o wydarzeniach na Wołyniu w latach 1943-1944 zostanie przez stronę ukraińską uznana za ludobójstwo, a władze Ukrainy pozwolą dokonać ekshumacji naszych rodaków i pochować ich po chrześcijańsku." Opis pochodzi od wydawcy.
UWAGI:
Miejsce wydania na podstawie serwisu e-ISBN. Na stronie tytułowej: druga część "Niebezpiecznego sąsiedztwa", kontynuacja "Ust mordercy" i "Stąpając po polu minowym".
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
Kiedy pamięć o przeszłości zatruwa teraźniejszość.
Po powrocie z Ukrainy i rozwiązaniu zagadki zaginięcia dwójki polskich turystów inspektor Andrzej Pilarski czuje, że nie czeka go już w życiu nic dobrego. Porzucony przez kobietę, z którą planował założyć rodzinę, popada w coraz większe rozgoryczenie i frustrację, a wkrótce dowiaduje się, że cierpi na nowotwór wątroby i jedyną szansą na ratunek jest przeszczep. Chcąc odciąć się choć na chwilę od negatywnych emocji, postanawia wyjechać w podróż życia do miejsc, które zawsze chciał zobaczyć. Nawet nie podejrzewa, że wymarzone wakacje we Włoszech i Chorwacji staną się początkiem mrożącej krew w żyłach historii, a przypadkowo spotkana piękna Ukrainka o imieniu Nadia poważnie namiesza mu w głowie...
W tej pełnej napięcia powieści wątki współczesne nieustannie przeplatają się z dramatycznymi wspomnieniami świadków zbrodni wołyńskiej, udowadniając, że pragnienie zemsty jest jednym z najbardziej destrukcyjnych uczuć, z jakimi musi zmierzyć się człowiek.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępne są 2 egzemplarze. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
Ukraiński bohater, a w rzeczywistości pozbawiony skrupułów zbrodniarz. Oto dwa oblicza Romana Szuchewycza, działacza OUN i dowódcy UPA, odpowiedzialnego za ludobójstwo Polaków na Ukrainie Zachodniej.Niniejsza praca, poświęcona postaci Szuchewycza, stanowi przegląd całego jego życia. Autor poszukuje odpowiedzi na pytanie, jak doszło do tego, że członek znanej, inteligenckiej rodziny, stał się ukraińskim terrorystą zwalczającym państwo polskie, a następnie współpracownikiem niemieckiego wywiadu. Przybliża jego działalność na Rusi Podkarpackiej, będącej poligonem doświadczalnym OUN. Omawia współudział w tworzeniu batalionu "Nachtigall", który w zamyśle ukraińskich nacjonalistów miał stanowić zalążek ich armii.Podczas służby w batalionie policyjnym SS na Białorusi Szuchewycz nauczył się niemieckiej metody pacyfikacji wsi - wszystkich mieszkańców uznawano za bandytów i mordowano. Sam rozwinął ją potem "twórczo" w Małopolsce Wschodniej, nazywając ludobójstwo Polaków "wysiedleniami".Szybko podporządkował sobie zarówno OUN, jak i UPA. Jako faktyczny dyktator starał się działać tak, by za nic nie odpowiadać. Decyzje podejmował formalnie ktoś inny, jak na przykład fikcyjna Ukraińska Główna Rada Wyzwoleńcza.Jak bardzo zakłamanie i zbrodnia towarzyszyły Szuchewyczowi, autor dowodzi na przykładzie czystki etnicznej w Małopolsce Wschodniej. Jest ona zarazem świadectwem realizowanej przez niego polityki fałszowania rzeczywistości i obarczenia winą kogoś innego.Dyktator do końca wierzył w wybuch III wojny światowej. Zakładał naiwnie, że mocarstwa zachodnie potraktują OUN-UPA jako sojusznika. Wskutek tego doszło praktycznie do zagłady ukraińskiego ruchu nacjonalistycznego. Sowiecka sprawiedliwość dosięgła wszystkich, których ręce unurzane były w polskiej krwi.Autor oparł swą prace na wszelkich dostępnych źródłach - dokumentach, wspomnieniach i relacjach, zwłaszcza ukraińskich. Głównym jego celem jest ukazanie prawdziwego, zbrodniczego oblicza Romana Szuchewycza i wyjaśnienie, dlaczego traktowanie go dziś na Ukrainie jako bohatera musi w Polakach budzić sprzeciw. Powyższy opis pochodzi od wydawcy.
UWAGI:
Bibliografia. Indeks.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępne są 2 egzemplarze. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni